Sernik Pawła Małeckiego + New In + DIY

Kochani,
Miało być więcej i smaczniej, ale niestety zdrowie nie pozwoliło na kuchenne świąteczne szaleństwa i wrzucam tylko jeden przepis. Dodatkiem za to będzie krótka recenzja książki i propozycje świątecznych ozdób. Zaczynamy !

New In


Jestem szczęśliwą posiadaczką książki Cukiernia Lidla Pawła Małeckiego. Można ją zdobyć robiąc zakupy w Lidlu.
Publikacja ta zawiera 104 słodkie przepisy mistrza Pawła Małeckiego. Przepisy opublikowane ze staranną dokładnością, dbałością o szczegóły tak, aby każdy swobodnie mógł je przygotować. Podany jest czas, ilość porcji, stopień trudności oraz wymiary blaszek do pieczenia.
Zawarte 14 rozdziałów słodkich propozycji pozwala z łatwością korzystać z tej książki.

  • Ciasta
  • Tarty i tartaletki
  • Ciasta i muffiny
  • Torty i ciasta z kremem
  • Wielkanoc
  • Czekolada
  • Lody i trufle
  • Słodkie dania
  • Owoce
  • Spiżarnia
  • Klasyka
  • Boże Narodzenie
  • Desery regionalne
  • Domowa piekarnia

Książka w twardej oprawie zawiera przepiękne fotografie wypieków, które kuszą, pobudzają apetyt i zachęcają do ich wykonania.



Szczerze polecam książkę Cukiernia Lidla. Stanowi ona kompendium wiedzy dla wielbicieli słodkości ;). Znajdziecie tutaj inspiracje na wszystkie okazje. 

Przy okazji Świąt Wielkanocnych skorzystałam z przepisu na sernik. 

Potrzebujemy:
  • 1 kg tłustego twarogu
  • 125g masła 
  • 250-270g cukru
  • 10 jajek
  • 2 czubate łyżki mąki ziemniaczanej
  • 10 ml olejku waniliowego
  • 100-150g namoczonych rodzynek - ja nie dałam, ponieważ się za nimi nie przepadam
  • pokruszone biszkopty do obsypania formy
Przygotowanie:

Żółtka z cukrem ubijamy na puszystą masę. Biała odstawiamy do lodówki. Do żółtek stopniowo dodajemy masło oraz twaróg, cały czas mieszając. Do masy przesiewamy mąkę ziemniaczaną, dodajemy olejek waniliowy i mieszamy. Białka ubijamy na sztywną pianę, dodajemy do masy serowej i mieszamy, aż wszystko się połączy. Dodajemy wcześniej zamoczone w wodzie i obtoczone w mące rodzynki (ja pominęłam ten krok). Formę smarujemy masłem i posypujemy zmielonymi biszkoptami. Wylewamy naszą masę serową i pieczemy ok. 50 minut w 180st. C (termoobieg) lub 190-200st. C (bez termoobiegu). Sernik studzimy przy uchylonym piekarniku. Można udekorować cukrem pudrem. 

Mój serniczek:






DIY- do it yourself

Tydzień spędzony w łóżku przez problemy zdrowotne był na tyle nudny, że zaczęłam się bawić w ozdoby świąteczne. I powiem szczerze, że zabawa w wycinanki i składanki baardzo mi się spodobała. Oto co stworzyłam. 

Zajączki z serwetki


Słabość do Kinder od dziecka ;)


 Girlanda Zajączkowa


Rzeżucha  wielkanocna w metalowym wiaderku z kokardą z rafii.


Nasz mały koszyczek wielkanocny :)


ZDROWYCH i WESOŁYCH WSZYSTKIM ! 
Życzą
Sandra i Marcin

Komentarze

  1. Wszyscy oszaleli na punkcie tej książki :)
    Sernik wyszedł Ci wspaniały, a ozdoby prześliczne :)
    Szybkiego powrotu do zdrowia życzę :)

    OdpowiedzUsuń

Prześlij komentarz

Popularne posty